LABOULAYE, ARGENTYNA – Ronald Biglione, piłkarz Deportivo Club Independencia w argentyńskiej lidze General Levalle, zmarł tydzień po tym, jak zdiagnozowano u niego zakrzepy krwi. Piłkarz doświadczył wielu problemów zdrowotnych wkrótce po przyjęciu drugiej dawki. Przez 2 tygodnie był poddawany zaawansowanemu leczeniu we włoskim szpitalu w Kordobie, ale nie przyniosło to żadnej poprawy. Partnerka Biglione, Paulina Carrara, była pierwszą osobą, która potwierdziła diagnozę argentyńskiemu serwisowi informacyjnemu Nexos del Sur.
Według niej, epidemiolodzy i hematolodzy ze Szpitala Włoskiego przyjrzeli się sprawie i ustalili, że „zakrzepowa plamica została wywołana przez drugą dawkę szczepionki [przeciwko COVID-19]”.
Regionalna Liga Piłki Nożnej została zawieszona na weekend po wiadomości o jego śmierci. Prezes ligi, Sandro Aguilera, powiedział:
„Przy tak smutnych i strasznych wiadomościach, piłka nożna schodzi na dalszy plan. W imieniu wszystkich drużyn sportowych, które tworzą tę organizację, wyrażamy nasz smutek z powodu śmierci Biglione. Spoczywaj w pokoju, drogi przyjacielu nas wszystkich!”.
Media początkowo informowały, że w momencie śmierci cierpiał na „rzadką chorobę”.
Później ujawniono, że przyczyną jego śmierci była w rzeczywistości zakrzepowa plamica małopłytkowa (ITP), będąca skutkiem przyjęcia przez niego drugiej dawki szczepionki COVID-19. ITP to zaburzenie krwi, w którym w małych naczyniach krwionośnych w całym organizmie tworzą się zakrzepy.
Wywołana przez szczepionkę immunologiczna zakrzepowa plamica małopłytkowa była szeroko opisywana w literaturze medycznej w następstwie kampanii szczepionek przeciwko COVID-19.
Wiadomość ta pojawiła się w tym samym czasie, gdy u argentyńskiej gwiazdy piłki nożnej Sergio Aguero zdiagnozowano arytmię serca – nieregularne bicie serca – po tym, jak miał problemy z sercem podczas swojego domowego debiutu w meczu FC Barcelony z Alaves. Sergio Aguero zakończył swą piłkarską karierę.
